wtorek, 2 grudnia 2008

Świątecznie średniowiecznie



Pierwszą cartageńską fiestę mamy już za sobą. Taką mini-mini fiestę. Malutką. Skromną. Ot, kilkadziesiąt kramów, ulice wysypane słomą, szczudlarze, maski, piszczałki, bębny, orły, sokoły i korowód osłów. Było średniowiecznie.

2 komentarze:

Meaghan pisze...

ooooooooooo:) jak pięknie:) już dodany do zakładek blogowych:))) G.

(KK) pisze...

Pięknie witam :))