piątek, 25 marca 2011

Czwarte Piętro (wciąż bez internetu)

4 komentarze:

maya pisze...

ale za to ladny zachod slonca. A do braku netu mozna sie przyzwyczaic.

abnegat.ltd pisze...

Czyli ze - quattro piso ?

Ania pisze...

Czasem lubię ten stan: "nie piszę bo nie ma Internetu":) I nagle wyłania się milion innych ciekawych rzeczy do zrobienia...ot, chocby zobaczyć ten cudowny zachód słońca nad El Corte Ingles:)

doro pisze...

Mniam!